Szczotkowanie zębów to rutynowa czynność, którą wykonujemy każdego dnia – jest bardzo ważna – w końcu zęby musza nam starczyć do końca życia, nie są to włosy, które możemy ściąć i potem odrosną. Warto może więc zatrzymać się na chwilę nad tą rutynową czynnością i zastanowić się, czy spełniamy nasz stomatologiczny obowiązek właściwie.
Nie bagatelizujemy tego! Czyszczenie zębów byle jak prędzej czy później przyniesie swoje negatywne konsekwencje i pewnie wylądujemy na tak przez nas nielubianym fotelu dentystycznym, z rozdziawioną buzią, rurka pompująca ślinę i przerażeniem w oczach. A jak wiecie – wizyty u stomatologa do tanich nie należą, więc pewnie wyjdziemy stamtąd ze znacznie odchudzonym portfelem… Same straty… Chyba nie ma co sie na nie narażać – prawda?
Porady, które ułatwią ci życie
Jeżeli juz pojąłeś ważność tego tekstu to słucha uważnie, bo właśnie zamierzam przekazać ci kilka prostych prawd o tym, jak myć żeby, oczywiście powinieneś to wszystko wiedzieć już gdzieś od podstawówki mieć w małym paluszku, no ale jeżeli nie masz, to widocznie nie uważałeś i przez te lata ładnie zaniedbałeś swoje zębiska… Najwyższa pora to zmienić, więc lepiej czytaj uważnie! Po pierwsze – czas mycia zębów. Chyba to powinieneś pamiętać – minimum dwie minuty!
Przeczytałeś uważnie – tak jest minimum! Najlepiej dłużej. Dłużej i dokładniej. Także jezeli nie masz poczucia czasu, to myjemy zęby z zegarkiem w rękach! Ani sekundki krócej, jasne?! Jeszcze lepiej by było, jeżeli jesteśmy oporni dość na stomatologiczne zalecenia, jeżeli kupilibyśmy sobie szczoteczkę elektryczną – wiele modeli ma możliwość ustawienia czasu – po prostu po upływie tych dwóch minut się wyłącza i będzie można je odstawić na półeczkę./ Ok – dwie minuty. Idźmy dalej. Ile razy dziennie.
Ile razy dziennie szczotkować zęby?
Powiem tak – minimum (znowu) dwa razy dziennie – zęby powinny być twoją pierwszą i ostatnią myślą i czynnością w ciągu dnia – rano wstajesz i szczotkujesz – przy okazji zaczniesz pachnieć o wiele lepiej, więc nie zaniedbuj tego i zatroszcz się też o osoby przebywające w twoim najbliższym otoczeniu. Szczoteczki elektryczne są raczej proste w obsłudze i nie wymagają wielkiego wysiłku – wszystko dzieje się przecież samo. Drugi obowiązkowy czas na szczotkowanie – wieczór – nigdy nie jedz już później – musisz iść spać z czystymi zębami, bo podczas snu bakterie maja najwięcej czasu na zniszczenie i sianie grozy, do tego nasze ślinianki produkują mniej śliny, która ma przecież działanie ochronne. Ok – to było minimum – a teraz – jak by było najlepiej? Najlepiej by było oczywiście, żebyś szczotkował zęby po każdym posiłku i przegryzce!